niedziela, 2 grudnia 2018

***


Świąteczny Blask
 
     





     Czy potraficie sobie wyobrazić awarię systemu oświetlenia dróg w mieście? Szczególnie mało komfortowa sytuacja po zmroku, prawda? A w Utah jest to normalne! I wcale nie mam na myśli permanentnej awarii zasilania. 
     W miejscu gdzie mieszkamy, praktycznie nie ma oświetlenia miejskiego. Nie ma go na większości ulic, nie ma go w dzielnicach mieszkaniowych ani na osiedlach apartamentów. Po prostu nie ma lamp miejskich przy drogach, a jeśli już występują, ma to miejsce niezwykle rzadko. Każda posesja, każdy sklep, stacja benzynowa, restauracja czy instytucja oświetla się sama. No, tak to przynajmniej wygląda. 
     Latarnie przy domach, kolorowe neony reklam i skrzące się nazwy sklepów na tyle rozpraszają mrok, że można raczej normalnie poruszać się samochodem po zmierzchu, ale zapewne domyślacie się, że jest zdecydowanie ciemniej niż w Europie. Jeśli już napotykamy na lampy, to znaczy że jedziemy akurat główną ulicą w mieście albo stoimy na parkingu przy markecie. Sporadycznie zdarza się spotkać pojedyncze oświetlenie miejskie w innych zakątkach naszej okolicy... 
 

     Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia utwierdziły nas jednak w przekonaniu, że zapewne trzeba tu oszczędzać na prąd cały rok ha, ha, ha!!! 

     Spójrzcie co Amerykanie potrafią stworzyć w parkach czy w publicznych miejscach przed Gwiazdką. 

     W naszym LAYTON, w parku pojawiły się zwierzęta - te współczesne i te prehistoryczne, te "prawdziwe" i te bajkowe - chodzące, latające, pływające i pełzające. 

     Niezwykle pięknie zdobią świąteczny skwer, a wiele z nich porusza się i wydaje dzikie ryki :))


     



     W pobliskim OGDEN jest jeszcze piękniej. 
W centrum miasta zlokalizowano "Christmas Village" czyli Świąteczną Wioskę. 



     Oprócz fantastycznego, bajkowego, magicznego wręcz oświetlenia, można podziwiać  niezwykłych "mieszkańców" Świątecznej Wioski, którzy w swoich miniaturowych chateczkach rzetelnie przygotowują się do świąt. 
     W rzeczywistości to takie bożonarodzeniowe wystawy różnych firm, fundacji, stowarzyszeń, czy innych instytucji promujących swoją działalność. Coś przepięknego!









     Atrakcji we Wiosce nie brakuje. Jeżdżą gwiazdkowe dorożki, kursuje świąteczny pociąg, gra muzyka, a gorąca czekolada czeka na każdego zmarzniętego gościa. Oczywiście nie mogło zabraknąć też Świętego Mikołaja przyjmującego dzieci na przedgwiazdkową świąteczną pogaduszkę.






















     Tak pięknego oświetlenia w takim skupieniu nigdzie jeszcze nie widziałam. No może porównywalne jest to tylko do holenderskiego GLOW w Eindhoven.
I co? Warto oszczędzać na prądzie cały rok :))))?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz